PTN - WARSZAWA

Polskie Towarzystwo Numizmatyczne

Oddział w Warszawie im. Karola Beyera

Karol Beyer

 

Gdy w 1984 roku Ryszard Kiersnowski opublikował podsumowanie wyników dotychczasowych badań nad najdawniejszymi monetami litewskimi, sytuacja była klarowna: znane były cztery typy monet hospodarskich (wielkoksiążęcych) i problemem do rozwiązania było ustalenie ich względnej i bezwzględnej chronologii. Zaraz po rozwiązaniu tych zagadek pojawiły się przecież nowe problemy, a to w wielkiej obfitości, wynikłe z zastosowania wykrywaczy metali przez archeologów i przez niearcheologów, głównie na Litwie i Białorusi. Ta klęska urodzaju nowych typów monet, niekiedy bardzo prostych w wykonaniu, zachęciła z kolei do działania producentów rzekomych starożytności.

 

Numizmatycy litewscy poczuwali się przy tym do obowiązku patriotycznego, jaki u nas spełnili z honorem Stronczyński czy Piekosiński: odnalezienia i objaśnienia najstarszych litewskich zabytków numizmatycznych. Próby dyskusji międzynarodowej, zwłaszcza podejmowane z polskiej strony, traktowane były z nieufnością uniemożliwiającą rzeczową wymianę argumentów. Taka postawa wzmagała tylko ‒ czasem przesadny ‒ krytycyzm po drugiej stronie. W rezultacie dziś, nawet gdy po latach któryś z uczestników dyskusji zmuszony jest przyznać, że rację mieli adwersarze, nie mówi tego wprost, co pogłębia wrażenie chaosu i niezrozumienia.

 

Pisząc te słowa na początku stycznia, mam nadzieję, że do początku kwietnia uda mi się zapanować nad tym chaosem na tyle, by przedstawić Państwu mniej więcej spójny obraz tego, co naprawdę wiadomo, czego nie wiadomo, a co jest fałszem…

 

 

 

Funkcja dostępna tylko dla zalogowanych.